Znalazła portfel na trawniku. Oddała go policji
2015-12-02 15:37:23(ost. akt: 2015-12-02 15:44:50)
Na szczególną pochwałę zasługuje postawa mieszkanki Kętrzyna, która na trawniku przy jednej z ulic miasta znalazła portfel. Były w nim pieniądze i dokumenty.
Do oficera dyżurnego kętrzyńskiej policji zadzwoniła mieszkanka miasta, która znalazła portfel. Kiedy kobieta zajrzała do środka okazało się, że prócz dokumentów znajdowało się blisko 700 zł. Kobieta nie miała wątpliwości, że zguba powinna jak najszybciej trafić do właściciela, dlatego portfel od razu przekazała kętrzyńskim policjantom.
Gotówka i dokumenty już trafiły do właściciela. Mężczyzna nie krył zadowolenia i wdzięczności wobec uczciwego znalazcy.
Źródło: KWP
Źródło: KWP
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz TUTAJ ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna
Komentarze (19) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
kalii #1871555 | 83.31.*.* 2 gru 2015 16:09
postawa tej pani godna jest naśladowania szczególnie w tych czasach
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Emil #1871607 | 81.190.*.* 2 gru 2015 16:56
Wbrew pozorom sprawa otrzymania znaleźnego wcale nie jest przesądzona. Przepisy rzeczywiście pozwalają domagać się 10 proc. wartości rzeczy, ale tylko wówczas, gdy znalazca „zgłosi swe roszczenie najpóźniej w chwili wydania rzeczy osobie uprawnionej do odbioru" (art. 186 kodeksu cywilnego). Innymi słowy, czytelnik może liczyć na znaleźne, jeżeli uda mu się odszukać właściciela pieniędzy. Skoro znalazł cały portfel, to być może są w nim także dokumenty, co pozwoliłoby dotrzeć do osoby, która zgubiła pieniądze. Wówczas, oddając zainteresowanemu jego własność, znalazca powinien zaznaczyć, że chce otrzymać znaleźne. Wtedy właściciel musi mu dać przewidziane w kodeksie 10 proc. odzyskanej kwoty. Teoretycznie powinien też dodać 10 proc. wartości portfela, ale w praktyce mało kto będzie tym sobie zaprzątał głowę. O otrzymaniu znaleźnego należy powiadomić urząd skarbowy. Trzeba bowiem zapłacić podatek od przychodów z innych źródeł.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
bobo #1871609 | 89.228.*.* 2 gru 2015 16:57
Jasne jak bym znalazł to już bym skitrał pieniądze a nie oddał psom . Że by sami się podzielili a dokument pocztą wyślą .!!!!!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Ja #1871613 | 5.172.*.* 2 gru 2015 17:02
Szkoda, że były dokumenty. Gdyby ich nie było, toby można było wziąć sobie siedem stówek
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
harcerz #1871616 | 188.146.*.* 2 gru 2015 17:06
szacun
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz