Trwa remont znanej kamienicy na starówce w Olsztynie. Mieści się tu znana lodziarnia [ZDJĘCIA]

2023-07-20 08:49:20(ost. akt: 2023-07-20 11:13:08)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Takich kamienic w Olsztynie jest mnóstwo, jednak każda z nich jest na swój sposób unikatowa. Jedne zostały uszkodzone przez warunki atmosferyczne, inne przez pożary. Bardzo ciężko je odbudować, bo na to potrzebne są nie tylko środki ale również zgoda odpowiednich służb. Na szczęście w tym przypadku wszystko się udało. Kamienica przy ul. Kołłątaja 24 w Olsztynie właśnie przechodzi gruntowną modernizację.
Można powiedzieć, że każda kamienica ma swoją duszę. Nie inaczej jest w przypadku kamienicy przy ul. Kołłątaja 24 w Olsztynie. Po stanie obiektu, można było zauważyć, że jego historia jest długa a sam budynek był świadkiem sporego okresu olsztyńskiej historii.

Fot. Zbigniew Woźniak

W 2014 roku na poddaszu w kamienicy wybuchł pożar. Spaliło się wtedy około 15 metrów kwadratowych dachu i część strychu. Od tamtej pory budynek nie znajdował się w najlepszym stanie, a remont z biegiem czasu stał się już koniecznością. Mimo, że nie jest to duży budynek, to jednym z utrudnień wykonania remontu, było to, że znajduje się w rejestrze zabytków pod ścisłą ochroną konserwatora.

— Po zmianie dużej grupy właścicieli, napisaliśmy wniosek do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków o dofinansowanie remontu dachu. Udało nam się i dostaliśmy dotację — mówi Wojciech Kroczek, jeden z inwestorów remontu i właściciel "Lody Kroczek".

Prace wystartowały pod koniec maja. W czerwcu stanęło już rusztowanie i każdego dnia była zdejmowana stara konstrukcja dachu. W środę (20 lipca) przyjechały pierwsze elementy pokrycia budynku. Wspólnota mieszkaniowa musiała liczyć się z dużym obciążeniem finansowym, bo sama renowacja dachu będzie ich kosztować niemal pół miliona złotych.

Fot. Zbigniew Woźniak

Remont, chociaż tak bardzo potrzebny, wiążę się z pewnym uniedogodnieniem dla gości i mieszkańców. Inwestorzy i wykonawcy wiedzieli z jakim hałasem będą mieli do czynienia, dlatego prace prowadzone są głównie od rana do południa, kiedy turystów to na Starym Mieście nie ma zbyt wielu turystów.

— Mam nadzieję, że na wczesnej jesieni prace zostaną zakończone. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków również tego wymaga, żeby projekt został zamknięty do końca października — dodaje Wojciech Kroczek.

Właściciel lodziarni poinformował, że oprócz niezbędnego remontu dachu wykonywane są również poprawki elewacji.


W czwartkowym (20 lipca) wydaniu Gazety Olsztyńskiej m.in.

Coraz mniej osób oddaje krew
Coraz mniej osób oddaje krew. Warmia i Mazury są na szarym końcu, jeśli chodzi o dawców krwi. Dlaczego? Z lenistwa, z braku wiedzy? Trwają wakacje, więc krew będzie jeszcze bardziej potrzebna.

zdjęcie ilustracyjneTuryści wracają na Warmię i Mazury
Po ciężkich latach związanych z pandemia koronarowirusa, a później inflacją, turyści na nowo wybierają wypoczynek na Warmii i Mazurach. Przyciągają ich nie tylko jeziora i bliskość natury, ale także dobrze przygotowana branża turystyczna.

Dr hab. Teresa Astramowicz-Leyk, prof. UWM, wśród premierowej publicznościMazurski los na ekranie
— Nie mam poczucia goryczy. Robiliśmy wiele, by zachować tradycję i kulturę dla kolejnych pokoleń — mówi narrator filmu „Spuścizna” Wiktor Marek Leyk. Film o mazurskiej rodzinie Leyków miał niedawno oficjalną premierę w Olsztynie. Dokument powstał dzięki dofinansowaniu przez Warmińsko-Mazurski Fundusz Filmowy ze środków samorządu województwa.

Jak kupić e-wydanie? Wystarczy kliknąć w zdjęcie jedynki poniżej, lub wejść na kupgazete.pl




2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5