WAKACJE Z KSIĄŻKĄ: Marcel Moss - "Mój ostatni miesiąc"

Pogrążony w depresji chłopak oddala się od bliskich i wpada w podejrzane towarzystwo. Gdy pewnego dnia pod wpływem używek omal nie doprowadza do tragedii, zmartwiony ojciec podejmuje wobec niego stanowcze kroki. Mężczyzna nakłania syna do odbycia wakacyjnego wolontariatu w podwarszawskim hospicjum. wierzy, że opieka nad ludźmi nieuleczalnie chorymi pomoże zbuntowanemu Sebastianowi na nowo docenić życie.

Wkrótce chłopak poznaje chorego na raka Mateusza. Ten wyjawia Sebastianowi, że zdaniem lekarzy został mu miesiąc życia. Zamierza jednak oszukać śmierć, a nowy znajomy ma mu w tym pomóc. Rozpoczyna się pełen humoru, wzruszeń i cennych życiowych lekcji wyścig, w którym stawką jest każdy dodatkowy dzień. W jego trakcie Sebastian i Mateusz nie tylko odkrywają prawdę o sobie, ale i przekonują się, że miłość i pamięć mają dużo większą moc niż śmierć. [opis zamieszczony na okładce książki].

Książka skłania do refleksji nad życiem i śmiercią? Często zastanawiamy się, jak to jest na tamtym świecie i czy faktycznie on istnieje? Kiedy jesteśmy zdrowi i młodzi to raczej się nie zastanawiamy i myślimy, że młodość trwa wiecznie. Niestety tak nie jest i często życie płata nam różne figle. Większość akcji książki rozwija się w hospicjum EDEN, gdzie Sebastian doświadcza prawdziwej miłości.

W książce poruszane są problemy depresji, alkoholizmu, zażywania środków psychoaktywnych, o ich wpływie na młody organizm i konieczności podjęcia leczenia. Bardzo istotną kwestią poruszaną w książce jest żałoba i przeżywanie straty bliskiej osoby. Autor porusza bardzo ważne i istotne tematy dotyczące życia i śmierci a historia, którą przedstawia porusza do głębi… Nie sposób jest czytając książkę, nie uronić choćby łezki.

Poznanie w hospicjum chorujących na raka Mateusza oraz młodą dziewczynę Aggie skłania do refleksji i zastanowienia nad kruchością życia. Natomiast przemiana Sebastiana ze zbuntowanego, zażywającego używek nastolatka w troskliwego, uczuciowego, niosącego pomoc chłopaka jest niesamowita. Daje nadzieję i wiarę, że zawsze istnieje możliwość przemiany na lepsze jeśli się tego chce.

„Mój ostatni miesiąc” Marcela Mossa, to książka warta polecenia nie tylko młodzieży, ale i dorosłym. Powieść chwyta za serce opowieścią o ważnych życiowych tematach: przyjaźni, miłości, dojrzewaniu, chorobie i śmierci. O tym, że każdy ma prawo żyć i popełniać błędy, ale i wyjść na prostą, zmieniając siebie i swoje życie. Czytając tą książkę nie będziecie żałować, nie oderwiecie się od niej a chwytać będziecie za nią w każdej wolnej chwili. Polecam!!!

Książka jest dostępna w Bibliotece Miejskiej – Oddział dla Dzieci i Młodzieży.

Urszula Śnietka