[OFICJALNIE] Piotr Dominik trafił do Wisły Płock!

2021-01-04 17:37:36(ost. akt: 2021-01-04 17:49:31)

Autor zdjęcia: Wisła Płock

PIŁKA NOŻNA || Jeśli zaczynać rok, to właśnie tak — z wielkim hukiem! Mowa jednak nie o fajerwerkach, a o bombie. Transferowej. Jej głównym konstruktorem okazał się młody, utalentowany Piotr Dominik, który trafił z Granicy Kętrzyn do Wisły Płock.
O tym, że ekstraklasowiec z Mazowsza zainteresował się 20-latkiem z Granicy Kętrzyn, pisaliśmy już wcześniej. Żadne ostateczne "papiery" nie zostały jednak wówczas podpisane, a wydarzyć — zwłaszcza w obecnych, niestabilnych czasach — wciąż mogło się wiele. I nie zmieniał tego fakt, że nasz piłkarz zaprezentował się świetnie w ostatnim w 2020 roku meczu sparingowym drugiego zespołu Wisły Płock (z trzecioligową Lechią Tomaszów Mazowiecki; zwycięstwo 2:0).

Wizerunkowo-finansowy majstersztyk KKS został jednak już oficjalnie potwierdzony. Podpisany kontrakt obowiązywać będzie do 30 czerwca 2023 roku (z opcją przedłużenia).

Zawodnik pozyskany do Kętrzyna z Mrągowii Mrągowo za kwotę ok. 2 tys. zł (o jego sprowadzenie zabiegał bezpośrednio trener Adam Fedoruk), został zatem "odsprzedany" z 20-krotnym zyskiem (ok. 40 tys. zł). Finanse, choć ważne, nie są jednak w tym temacie najważniejsze.

Kwestią szczególnie ważną dla wszystkich naszych młodzieżowców — często tych dopiero biorących się za kopanie piłki — jest fakt, że potwierdzona została teza: "jeśli się chce, to można". Liczymy więc na to, że wkrótce śladami Piotra Dominika — ku piłkarskim salonom — ruszą kolejni. A głosy wiecznie niezadowolonych narzekaczy (w stylu: "nie ma szans, by się stąd wybić") odejdą na dobre do lamusa.

— Piotrka Dominika znam od kilku lat. Jeszcze pracując w Escoli dwa razy podejmowałem próby pozyskania go z Naki Olsztyn, ale wtedy się to nie udało. Teraz już w Wiśle nawiązaliśmy kontakt, Piotrek przyjechał do nas na testy i potwierdził walory z czasów piłki młodzieżowej. Na pewno ma odpowiedni charakter, żeby przez drugi zespół walczyć o swoją pozycję na poziomie ekstraklasy — powiedział Marek Brzozowski, trener Wisły II Płock.

Przed samym 20-latkiem mnóstwo pracy. Konkurencja wewnątrz klubu jest solidna. A i sam Płock ma o co się bić w tabeli. Wspomniany drugi zespół Wisły ma na półmetku sezonu dobrą pozycję wyjściową, by walczyć o awans do III ligi (4. miejsce). Pierwsza drużyna natomiast plasuje się na 11. miejscu w 16-zespołowej PKO Ekstraklasie.

Kamil Kierzkowski

Obrazek w tresci

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5