Złamali zasady kwarantanny. Jeden pojechał motorem do sklepu, drugi do... pracy do Niemiec

2020-03-30 16:31:59(ost. akt: 2020-04-01 15:35:38)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: policja.pl

Kętrzyńska policja w miniony weekend odnotowała dwa przypadki złamania kwarantanny przez mieszkańców powiatu kętrzyńskiego. Interweniowała też z powodu nieprzepisowych zgromadzeń.
Policjanci każdego dnia sprawdzają, czy osoby objęte kwarantanną stosują się do jej zasad, a pozostałe osoby stosują się do ograniczeń wynikających ze stanu epidemii. Niestety wciąż nie brakuje osób, które w lekceważący sposób podchodzą do zasad i zakazów związanych z sytuacją w jakiej wszyscy się znaleźliśmy.

W sobotę, 28 marca policjanci udali się do jednej z miejscowości w gminie Barciany. - W rozmowie telefonicznej dowiedzieli się, że mężczyzna, który ma przebywać na kwarantannie jest nieobecny w domu, ponieważ pojechał motorem do sklepu - mówi st. sierż. Anna Baluta z Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie. Jak dodaje policjantka, mężczyzna twierdzi, że wcześniej rozmawiał na ten temat z pracownikiem Sanepidu. - Będziemy wyjaśniać tę sytuację - informuje.

Dzień później funkcjonariusze przeprowadzili podobną kontrolę w innej miejscowości na terenie powiatu kętrzyńskiego. Okazało się, że mężczyzna jest nieobecny w swoim domu. Powód? - Wyjechał do Niemiec kontynuować pracę - odpowiada rzeczniczka.

W obu sytuacjach sporządzono dokumentację i przygotowano wnioski do sądu o ukaranie. Policjanci prowadzą w tych sprawach czynności wyjaśniające w związku z wykroczeniem z art. 116 kw. Mandat za takie wykroczenie może wynosić nawet 500 zł. O takich ujawnianych przypadkach funkcjonariusze informują służby sanitarne, które mogą nałożyć wysoką karę finansową.

Niestety nie brakuje osób, które przez swoje lekceważące podejście, mogą przyczyniać się do rozprzestrzeniania się wirusa. Nie stosują się do obowiązujących obecnie nakazów i zakazów. Wobec nich interweniują policjanci, którzy wykorzystują wszelkie dostępne środki, by skutecznie wymóc na tych osobach odpowiedzialne zachowanie. Tak było również w miniony weekend. Funkcjonariusze interweniowali dwukrotnie w stosunku do osób naruszających przepisy dotyczące gromadzenia się. - Były to kilkuosobowe grupy. Część z tych osób była pod wpływem alkoholu i używała wulgaryzmów. Odpowiedzą więc nie tylko za gromadzenie się ale również zakłócanie porządku - mówi Anna Baluta.


Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. JArooo #2896642 | 93.105.*.* 30 mar 2020 21:11

    Przecież najwyższa kara to 30 tyś. Haloo ktoś tu piszę nieprawdę. Ten co wyjechał do Niemiec ma na bank 3 dychy kary.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  2. pol #2896639 | 176.221.*.* 30 mar 2020 21:08

    Pojechal do Niemiec zarobić na karę 5000 ktorą otrzyma jak wroci !!

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  3. karollo #2896615 | 95.41.*.* 30 mar 2020 20:20

    Miało byc 30tys to by ich nauczyło baranów !!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  4. Ketrzyniak #2896613 | 95.41.*.* 30 mar 2020 20:15

    Trzeba się zająć tymi emerytami co chodzą po mieście do nich nic nie dociera zwrucisz uwagę gotowi są zagrysc

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. Somebody #2896592 | 86.49.*.* 30 mar 2020 19:49

      Kary za złamanie kwarantanny powinny sięgać min. 5000zł, dopiero wtedy barany by się zastanowiły, czy chce im się tak ryzykować. Inaczej tego nie zmienią.

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (8)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5