Autobusowe wiaty znikają z Dworcowej

2020-02-05 12:00:00(ost. akt: 2020-02-05 15:12:42)
Prywatna firma wyceniła cztery wiaty na ok. 60 tys. zł.

Prywatna firma wyceniła cztery wiaty na ok. 60 tys. zł.

Autor zdjęcia: Miasto Kętrzyn

Dworzec autobusowy w Kętrzynie zmienia swoje oblicze. Wiaty autobusowych przystanków znikają z ulicy Dworcowej. Jak się okazuje, ich właścicielem była prywatna firma przewozowa, która w 2019 roku zakończyła swoją działalność w powiecie kętrzyńskim. Władze miasta ogłoszą przetarg na nowe wiaty.
Mieszkańcy Kętrzyna i pasażerowie podróżujący lokalnymi połączeniami nie kryli zaskoczenia widząc 4 lutego rozbierane wiaty autobusowych przystanków. - Dobrą porę sobie wybrali, kiedy jest zimno i deszczowo - komentuje jeden z podróżnych, czekający na autobus. - Jeżdżę niemal codziennie do pracy do Mrągowa i korzystam z przystanku na Dworcowej, bo mieszkam niedaleko. Co mam robić w razie większego deszczu? - pyta retorycznie inny mężczyzna.

Okazuje się, że problem ma związek z wycofywaniem się z Kętrzyna firmy transportowej Arriva, która w połowie ubiegłego roku zakończyła działalność w naszym mieście, a teraz zabiera swoje wiaty. Przedsiębiorstwo wystąpiło do do władz Kętrzyna z propozycją odkupienia przez samorząd 4 wiat przystankowych za kwotę ok. 60 tysięcy złotych. Zdaniem burmistrza Ryszarda Niedziółki nie są one tyle warte. - Spółka wystąpiła też o zdjęcie z Arrivy zapisanego w umowie obowiązku doprowadzenia do stanu pierwotnego, czyli zdjęcia warstwy asfaltu i usunięcia zbędnych sieci infrastrukturalnych na działce wykorzystywanej na parking - informuje burmistrz. Chodzi tu o działkę, którą Arriva dzierżawiła od miasta przy ul Bydgoskiej. Na jednej z nich była baza ze stacją benzynową. Druga, utwardzona asfaltem, wykorzystywana była na parking i podjazd przy dostawach paliwa do stacji benzynowej. Działkę z bazą i stacją benzynową przejęła firma z Lidzbarka Warmińskiego, która zajmuje się przewozami pasażerskimi i przejęła część przewozów od Arrivy. Sprawę przejęcia przewozów zajmował się samorząd powiatowy.

- Dodatkowo na ostatnim spotkaniu poproszono nas, abyśmy umorzyli kilka tysięcy zaległości podatkowych Arrivy w stosunku do Gminy Miejskiej Kętrzyn - dodaje Niedziółka. Władze miasta postanowiły, że nie będą płacić ich zdaniem "horrendalnej kwoty:, a firma powinna doprowadzić działkę do stanu pierwotnego i zapłacić zaległości podatkowe. - Aby umożliwić przejęcie wiat przystankowych przyszłym użytkownikom przystanków zaproponowano Arrivie zawarcie porozumienia, na mocy którego przystanki mogłyby zostać do czasu rozstrzygnięcia przetargu na terenie dworca autobusowego, aby Arriva mogła sprzedać je przyszłemu dzierżawcy. Propozycja ta została odrzucona. Firma postanowiła zabrać swoje wiaty. W tej sytuacji jednym z warunków zamierzonego przetargu na dzierżawę będzie obowiązek ustawienia wiat przystankowych. Zatem w tym miejscu pojawią się nowe wiaty dla pasażerów obsługiwanych przez firmy, które przejęły obsługę ruchu pasażerskiego od poprzedników - mówi Niedziółka.

Przetarg w tej sprawie ma być ogłoszony jeszcze w tym tygodniu, jak tylko Arriva przekaże grunt. Cała procedura może potrwać około miesiąca. Do tego czasu podróżni oczekujący na swój autobus będą zmuszeni do korzystania z poczekalni w budynku dworca PKP.

Wojciech Caruk



Komentarze (10) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. niewielki komentarz #2863560 | 83.9.*.* 6 lut 2020 20:27

    Wystarczy nieco pomyśleć. Skoro Arriva chciała wiaty sprzedać, to wiaty były jej własnością, postawiła je i użytkowała jako firma realizująca przewozy pasażerskie. Są nowe firmy realizujące te przewozy (m.in. z Lidzbarka W.) i pewnie postawią swoje wiaty, wkrótce będzie rozstrzygnięcie. Miasto nie płaciło i nie będzie płacić za te wiaty - takie są zasady. Po co tyle przestrzegających przed katastrofą komentarzy???

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. mieszkaniec #2863373 | 165.225.*.* 6 lut 2020 15:49

      Srokowo za wiatę zapłaciło 30 tysięcy, bo wmieszał się konserwator zabytków - to i tak była najtańsza z ofert. Jeżeli teren przylegający do dworca nie jest objęty nadzorem konserwatorskim, to może za 15 tysięcy od sztuki "coś" kupią. Ktoś z powyższych miał rację - nowe wiaty będa kosztowały z 250 tysi jak nic.

      Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

    2. Xx #2863099 | 94.254.*.* 6 lut 2020 08:50

      Nowe wiaty to będzie taki miś jak ogród smrodu

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

    3. ZazaPachulia #2863024 | 83.31.*.* 6 lut 2020 01:18

      Najlepiej zaorać te miasto.

      odpowiedz na ten komentarz

    4. Mieszkaniec #2862977 | 176.221.*.* 5 lut 2020 22:05

      Panie Burmistrzu. Po rozstrzygnięciu przetargu na zakup i montaż CZTERECH wiat przystankowych, prosimy o podanie kwoty do publicznej wiadomości. Jeżeli kwota będzie powyżej 60 tyś. proponuję, aby różnicę dopłacił Pan z własnej kieszeni. Proszę w przetargu nie zmieniać wielkości i jakości wiat. Cena Arrivy była do negocjacji, niestety ktoś ujął się honorem.

      Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (10)
      2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5