Położył wszystkich na łopatki. Dosłownie. I to pod okiem legendy

2019-11-30 15:00:00(ost. akt: 2019-11-30 15:22:57)
Maciej Szmyd stanął na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Polski

Maciej Szmyd stanął na najwyższym stopniu podium Mistrzostw Polski

Autor zdjęcia: Marcin Koczergo

Maciej Szmyd ze Starej Różanki "pozamiatał" w poprzedni weekend maty Stargardu Szczecińskiego. Nasz 14-letni wojownik zgarnął tytuł mistrza Polski młodzików w stylu wolnym.
— Mistrzostwa Polski młodzików to najważniejsza impreza w tej grupie wiekowej — przekonywał obecny tradycyjnie na tego typu zawodach Andrzej Supron. Rywalizowanie pod czujnym okiem prezesa Polskiego Związku Zapaśniczego (zapaśnik-legenda: wielokrotny mistrz świata, trzykrotny olimpijczyk) miało prawo stresować. Maciej Szmyd ze Starej Różanki najwyraźniej potrafi jednak wykorzystywać tego typu emocje na swoją korzyść.

W gronie 260 wojowników (reprezentujących 62 kluby z całej Polski) jego gwiazda świeciła najjaśniej. Poza złotem i tytułem mistrza Polski (kat. 52 kg), uczeń szkoły podstawowej w Kruszewcu wygrał konkurs akrobatyczny, a także — decyzją wszystkich sędziów — otrzymał nagrodę dla najlepszego zawodnika całych mistrzostw.

— Maciej zwyciężył wszystkie swoje walki przez przewagę techniczną i położenie rywala na łopatki. Nie stracił przy tym ani jednego punktu — chwali postawę podopiecznego Edward Szypulski, jeden z najbardziej cenionych zapaśniczych szkoleniowców w naszym regionie. — Chłopak bywa narowisty i pyskaty, ale jego charakter przynosi mu sukcesy, o czym świadczą wyniki — dodaje.

Bardzo solidnie podczas mistrzostw zaprezentował się także drugi z naszych 14-letnich zapaśników, Kacper Koczergo z Cegielni (k. Karolewa). — Stoczył 6 zaciętych walk. Prowadząc wysoko na punkty w walce o medal, na 4 sekundy przed końcem walki przegrał ostatecznie przez położenie na łopatki. Musiał zadowolić się więc 5. miejscem. Pozostaje ogromny niedosyt — podsumowuje Edward Szypulski z GLKS Orzeł Karolewo. Klubu liczącą ponad pół wieku tradycją, który wychował wielu medalistów mistrzostw Polski i reprezentantów kraju (głównym trenerem jest obecnie Łukasz Szmyd).

Spektakularne sukcesy sportowe nie idą niestety w parze z sukcesami... finansowymi. Klub wciąż szuka dodatkowych sponsorów, dzięki którym jego podopieczni będą mogli w jeszcze większym stopniu reprezentować nas nie tylko na arenie krajowej, ale i międzynarodowej.

Kamil Kierzkowski


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5