FELIETON: Szymon Kołdys pisze. Odpoczywanie

2019-06-22 09:00:00(ost. akt: 2019-06-22 09:56:51)
Szymon Kołdys

Szymon Kołdys

Kiedy kończą się lekcje, a zaczynają wakacje, człowiek naturalnie skłania myśli ku marzeniom, planom i możliwościom spędzenia wolnego czasu.
W sumie to patrząc wokół, wolny czas to rzadkość - takie dobro limitowane i ekskluzywne. Niewielu dzisiaj może się poszczycić tym, że owo dobro posiada. Wybór najczęściej jest prosty - albo czas albo pieniądze. Kto pracuje to zarabia i ma pieniądze, czasu jednak nie ma, no i odwrotnie - czasem w nadmiarze dysponują ci, co nie pracują. Chociaż życie jest bardziej różnorodne niż taki prosty schemat. Są bowiem także ci, co pracują, a nie mają czasu ani pieniędzy, albo mają dużo mniej niż by sobie życzyli. Wtedy łatwo jest niedobory pokrywać dłuższą i cięższą pracą, większym zmęczeniem i krótszym snem. Wtedy zdrowie jest walutą jaką się płaci za owo nadrabianie. Jeśli dłuższe godziny poza domem, to krótsze godziny w domu - rodzina też ponosi koszty nadrabiania. Przy tym pojawia się pytanie - samo zwykle się pojawia - o sensowność życia w takim kręgu.

Nie zapomnę pewnego artykułu w sieci, kiedy kobieta pracująca w hospicjum opisała rzeczy, których najczęściej żałowali ludzie umierający. Po pierwszych dwóch, które były związane z tym, że chcieliby być bardziej kochający, troszczący się o najbliższych i że chcieliby być lepszymi mężami, rodzicami czy dziećmi, następuje trzecia rzecz - żałują że pracowali za długo… Nikt nie wyraził żalu, że pracował za krótko, i że jakby mógł jeszcze raz swe życie przeżyć, to pracowałby dłużej.

Dzisiejsza sytuacja wydaje się usprawiedliwieniem dla podejmowanych wyborów, jednak łoże, z którego się już nie wstanie, zmienia perspektywę radykalnie. Dobrą nowiną jest to, że nie trzeba czekać do tego momentu i można na błędach innych się uczyć samemu ich nie powtarzając. Pismo Święte także jest tu pomocne, dla tych co wierzą w szczególności, które mówi o "świętowaniu dnia świętego”. Jest to jedno z przykazań dekalogu, dzisiaj o dziwo, coraz bardziej aktualne. Taki święty dzień pozwala się zatrzymać, spotkać nie tylko z rodziną, ale skierować swe myśli w stronę Boga, oderwać od codziennych presji. Bóg chce aby człowiek miał czas (dla Niego!).

Szymon Kołdys
pastor@baptysci.ketrzyn.pl

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5