Jest akt oskarżenia dla strażackiego dowódcy

2019-06-01 07:18:48(ost. akt: 2019-06-01 07:38:10)
W wyniku wypadku 14 czerwca 2018 poważnych urazów doznał 23-letni strażak. Zmarł miesiąc później

W wyniku wypadku 14 czerwca 2018 poważnych urazów doznał 23-letni strażak. Zmarł miesiąc później

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

W piątek, 31 maja Prokuratura Rejonowa w Mrągowie skierowała do Sądu Rejonowego w Kętrzynie akt oskarżenia przeciwko Marcinowi L. Ma to związek z tragicznym wypadkiem do którego doszło w czerwcu 2018 roku na terenie Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kętrzynie.
Jak poinformował Krzysztof Stodolny, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, Marcin L. oskarżany jest o przestępstwa z art. 231 § Ikk (niedopełnienie obowiązków służbowych) , art. 220§lkk (niedopełnienie obowiązkówz zakresu BHP), art. 155kk (nieumyślne spowodowanie śmierci), art. 18§2kk w zw. z art. 233§lkk (podżeganie do składania fałszywych zeznań ) i art. 233§la kk ( składanie fałszywych zeznań).

- Jak wynika ze zgromadzonego podczas śledztwa materiału dowodowego w dniu 14.06.2018 r na terenie Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Kętrzynie odbywały się zajęcia z zakresu ratownictwa wysokościowego, a dokładnie z zakresu obsługi i zastosowania skokochronu. Wówczas to, kierujący zajęciami mł. kapitan Marcin L. wbrew wyraźnym przepisom zakazującym oddawania ćwiczebnych skoków na skokochron, dopuścił by ćwiczący strażacy takie skoki oddawali. Podczas wykonywania skoku z dachu garażu, jeden z funkcjonariuszy straży po upadku na skokochron doznał poważnych urazów głowy, które następnie skutkowały zgonem w dniu 14 lipca 2018r - mówi Krzysztof Stodolny.

Zdaniem prokuratora zaraz po zdarzeniu Marcin L. nakłonił biorących udział w
zajęciach strażaków do ustalenia jednolitej wersji, która by potwierdzała fakt, że skoki nie były oddawane. W toku śledztwa, zeznania takie złożyło 5 funkcjonariuszy.

W wyniku prowadzonego śledztwa dowódcy zmiany postawiono trzy zarzuty. - Pierwszy dotyczy umyślnego niedopełnienia obowiązku jako funkcjonariusza
publicznego i odpowiedzialnego za bezpieczeństwo i higienę pracy, poprzez
dopuszczenie do prowadzenia szkolenia na wysokości wbrew przepisom i bez
zapewnienia strażakom biorącym udział w szkoleniu bezpieczeństwa w tym względzie, w wyniku czego jeden z funkcjonariuszy wykonując skok z dach garażu na skokochron doznał szeregu obrażeń, skutkujących śmiercią w dniu 14.07.2018r, a nadto naraził innych funkcjonariuszy na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Przestępstwo to zagrożone jest karą do 5 lat pozbawienia wolności - informuje rzecznik prokuratury.

Drugi zarzut dotyczy podżegania pięciu podległych mu strażaków do składania
fałszywych zeznań co do rzeczywistych okoliczności wypadku. Czyn ten zagrożony jest karą do 8 lat pozbawienia wolności.

Ostatni zarzut wiąże się ze złożeniem przez Marcina L. fałszywych zeznań przed funkcjonariuszem policji z KPP w Kętrzynie, pomimo uprzedzenia o odpowiedzialności karnej i z obawy przed grożącą mu odpowiedzialnością. Za ten czyn może mu grozić do 5 lat pozbawienia wolności.

- Marcin L. przesłuchany w charakterze podejrzanego nie przyznał się do
dokonania zarzucanych mu przestępstw, kwestionując ustalenia śledztwa - dodaje Stodolny.


Obrazek w tresci


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. VANESSA Z USA #2741257 | 107.2.*.* 1 cze 2019 12:56

    KIEDYS MIESZKALAM TAM W SASIECTWIE , SMIERC MLODYCH LUDZI MOCNO BOLI DOBRZE ZE RODZINA WALCZY O SPRAWIEDLIWOSC I UKARANIE WINNYCH SMIERCI TAK MLODEGO CHLOPAKA , CZESC JEGO PAMIECI .

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5