Radni obniżyli podatki

2018-12-16 11:00:00(ost. akt: 2018-12-17 10:35:04)
Zdaniem większości radnych, obniżenie podatków to zachęta dla inwestorów

Zdaniem większości radnych, obniżenie podatków to zachęta dla inwestorów

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

W 2019 roku zmniejszą się podatki od nieruchomości i środków transportowych. Taką decyzję podjęli radni miejscy na sesji 10 grudnia. Ma to przyczynić się do rozwoju firm i powstawania miejsc pracy. Opozycja jest innego zdania.
Radni obie uchwały przyjęli większością głosów, jednak poprzedzająca głosowania dyskusja wzbudziła wiele emocji. Zmiany w wysokości opłat zaproponował radnym burmistrz Ryszard Niedziółka. Podatek od nieruchomości został zmniejszony o 5 %, a od środków transportowych o 25 %. Zdaniem burmistrza, to pierwszy krok w stronę przedsiębiorców. — To nie jest żadne panaceum. To element większej całości tego, co chcemy zrobić. Musimy coś zmienić, żeby powstawały miejsca pracy. To jest jedna z propozycji — zapowiedział Niedziółka.

Przeciwnikiem obniżenia podatków był radny Krzysztof Hećman. Swoją postawę argumentował tym, że miejski budżet straci na tym posunięciu około 500 tysięcy złotych rocznie. Jego zdaniem radni powinni dbać, żeby pieniędzy w miejskiej kasie było jak najwięcej. Podczas wcześniejszego posiedzenia komisji wnioskował o to, aby rada zobowiązała autora projektu do przedstawienia po roku skutków przedstawionej argumentacji. — Nie sądzę, aby ktoś w przyszłym roku podniósł te podatki. Patrząc na to z perspektywy na kolejne pięć lat ta strata wyniesie ok. 2,5 miliona złotych — twierdzi Hećman. Jak wyliczył były burmistrz, przedsiębiorca mający sklep lub hurtownię o powierzchni 500 m zaoszczędzi rocznie ok. 2 tys. zł. Ci którzy płacą w innej skali, mogą zachować w "kieszeni" ok. 12 tys. zł. — Czy będą w stanie utworzyć za to nowe miejsca pracy? Po podwyżkach energii i innych wynikających z inflacji być może tylko aktualne miejsca utrzyma — dodał.

— Można zasadzić o trzy kwiatki mniej na jednej z ulic i ta strata zostanie zniweczona. Jest to ukłon w stronę przedsiębiorców i mieszkańców. Być może spektakularnego wzrostu nowych miejsc pracy to nie przyniesie, ale może pozwoli utrzymać te już istniejące. One są w naszym mieście bezcenne — ripostował radny Krystian Abramowicz. — Skoro miasto ma się bogacić po to, żeby budować dwa razy droższy stadion, przedszkole czy plac zabaw, to nigdy się nie zrozumiemy — stwierdził burmistrz Kętrzyna.


Zdaniem radnych Kętrzyna 2000, ta zmiana wpłynie na komfort życia mieszkańców. — Wszyscy wiemy, że upływa czas. Ceny na co dzień rosną.Rosną też koszty naszego życia i utrzymania. Cokolwiek byśmy nie zadziałali w tym temacie, to zmniejszając środki, które posiadamy, automatycznie mamy mniejszy "worek" na wydatki" — nie zgadza się z propozycją burmistrza radny Dariusz Duczek. Jego zdaniem przełoży się to na ilość inwestycji realizowanych na terenie miasta. — Jako Kętrzyn 2000 złożyliśmy kilka interesujących, ale kosztownych propozycji dotyczących budowy nowych obiektów lub modernizacji istniejących — dodaje. Według wyliczeń przytoczonych przez radnego w przypadku podatku od nieruchomości przeciętny mieszkaniec zaoszczędzi ok. 2 zł. — Dla podmiotów gospodarczych to skutków też nie przyniesie. Dla nas strata 400 tysięcy złotych oznacza rezygnację z wielu istotnych działań, jak remonty ulic, domów, czy kolektory ściekowe. Nie głosowałbym za podniesieniem podatków, ale nie poprę też obniżenia tylko dla tego, że ktoś populistycznie chce rozegrać sprawę w oczach mieszkańców — ocenia Duczek. Zdaniem radnej Heleny Szymkiewicz będzie mniej imprez kulturalnych. — Populizm jest wskazany w czasie wyborów, ale dla mieszkańców jest to nieopłacalna rzecz — stwierdza.

Innego zdania była Wioletta Czech. — Jeśli ktoś w tym mieście od wielu lat proponuje mi obniżenie, proponuje próbę innego zarządzania finansami Kętrzyna, to ja jestem na tak. Choćby po to, żeby dać mu szansę. Jeśli tą uchwałą burmistrz Niedziółka mówi mieszkańcom, że nie będzie filtrował ich portfeli, ale zacznie od przefiltrowania budżetu miasta, to ja jestem na tak — wyraziła swoje zdanie radna Wioletta Czech.

Oprócz obniżenia podatków od nieruchomości i środków transportowych, radni podjęli też decyzję o zniesieniu opłaty za posiadanie psów. Do tej pory właściciele czworonogów płacili 50 zł rocznie.

Wojciech Caruk


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5