Przedszkole pod lupą CBA
2018-10-19 17:00:00(ost. akt: 2018-10-20 08:36:32)
Nowoczesne przedszkole prz yl. Wierzbowej od dawna jest obiektem wzbudzającym różne kontrowersje
Nowe przedszkole i żłobek ciągle wzbudzają emocje. 11 października odbyło się oficjalne otwarcie obiektu. Budową zainteresowało się Centralne Biuro Antykorupcyjne. Tymczasem wykonawca inwestycji już przewiduje remontowe poprawki
Informację o tym, że agenci CBA zainteresowali się przetargami na budowę nowego obiektu przy ul. Wierzbowej można było usłyszeć w "kuluarach" już od kilku dni.
— Będziemy konkurować w konkursie ogłoszonym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na najbardziej prestiżową, przejrzystą inwestycję roku — w swoim stylu żartował podczas uroczystego otwarcia przedszkola burmistrz Krzysztof Hećman.
— Będziemy konkurować w konkursie ogłoszonym przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na najbardziej prestiżową, przejrzystą inwestycję roku — w swoim stylu żartował podczas uroczystego otwarcia przedszkola burmistrz Krzysztof Hećman.
Jak się okazuje, funkcjonariusze rzeczywiście poprosili Urząd Miasta o dokumentację. Na obecnym etapie nie chcą jednak ujawniać większych szczegółów. — Faktycznie poprosiliśmy o takie dokumenty, które do nas trafiły. Obecnie trwa ich analiza. Jej wyniki przesądzą o dalszych ewentualnych krokach biura — poinformował Temistokles Brodowski, rzecznik Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Zdaniem burmistrza jest to efekt zwykłego donosu. — Podobnie jak aleja Pileckiego jest to wynik tzw. "pracy" zatroskanych posłów ziemi warmińsko-mazurskiej i radnych tego regionu. To smutna sytuacja przed samym otwarciem — stwierdza Hećman. CBA przejęło m.in. wszystkie dokumenty związane z rozstrzygnięciem przetargu i podpisane umowy. — Jakie mogą być zarzuty, tego nie wiem. Może takie, jak w przypadku alei Pileckiego, czyli jakości przeprowadzonych procedur — zastanawia się Hećman.
To nie jest pierwsza sytuacja, kiedy inwestycjami realizowanymi przez burmistrza i kętrzyński urząd interesują się rożne "trzyliterowe" służby. W wątpliwość poddawano m.in. dzierżawę ośrodka wypoczynkowego w Przystani, budowę alei Witolda Pileckiego i kilka innych. — To nie one działają. To działają ludzie, którzy nie mają żadnych argumentów — kwituje włodarz.
Tymczasem okazuje się, że obiekt przedszkola i żłobka, jeszcze przed otwarciem otrzymał nagrodę za "topową" inwestycję na Kongresie Polski Wschodniej w Białymstoku. Sam sposób budowy wzbudza jednak dalej kontrowersje. Podczas uroczystego otwarcia szef firmy budowlanej, która była wykonawcą inwestycji powiedział wprost, że już teraz spodziewa się.... usterek i poprawek. — Postawmy sprawę jasno. Takich obiektów nie buduje się w 9 miesięcy. Będą poprawki i my jesteśmy tego świadomi — zapewniał Sławomir Słowikowski. Zwrócił się też z apelem do lokalnych mediów. — Proszę, nie piszcie, że to kolejny bubel burmistrza.
Wojciech Caruk
