Pokazują Mrągowo na sportowo

W Bibliotece Miejskiej w Mrągowie można właśnie oglądać wystawę prac młodych adeptów fotografii. Jej tematyka związana jest ze sportowym obliczem miasta. Latem można było oglądać szeroki przekrój przez różne dyscypliny, m.in. sporty walki, piłkę nożną, kolarstwo czy koszykówkę. Teraz przyszedł czas na sporty wodne. Na wystawie można obejrzeć prace: Amelii Biedki, Martyny Budrewicz, Michała Bałdygi, Amelii Daszkiewicz, Wiktora Doraczyńskiego, Zuzanny Grabowskiej, Magdaleny Hury, Apolonii Jędrzejczyk, Leny Jakóbczyk, Julii Kaczmarczyk, Larysy Kotuszewskiej, Liwii Kozłowskiej, Marii Krasowskiej, Julii Melkowskiej, Gabrieli Miroty, Zuzanny Pogorzelskiej, Kuby Staszczuka oraz Zofii Zdunko.

Zdjęcia to efekt warsztatów fotografii sportowej, które poprowadzili Lucjan Mikulski i Andrzej Wojnowski z Kętrzyna oraz Mirosław Kleczkowski z Mrągowa. Na co dzień wszyscy związani są z Kętrzyńskim Stowarzyszeniem Fotograficzno - Filmowym "FOTO MX". Ich inicjatorką była Anida Keller. Projekt został sfinansowany ze środków Gminnego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych dla Gminy Miejskiej Mrągowo. Celem warsztatów była nauka robienia zdjęć dynamicznych, w ruchu oraz pokazanie, jak wiele różnych dyscyplin sportowych uprawianych jest w Mrągowie. — O niektórych z nich mało kto wie, bo nie są zbyt popularne. Sama nie wiedziałam, że można u nas trenować zapasy, strzelectwo czy bilard — mówi Anida Keller. Zainteresowanie warsztatami było tak duże, że niestety dla wielu osób zabrakło miejsc. — W zajęciach uczestniczyły dzieci w wieku 12 - 15 lat. Bardzo szybko uzbieraliśmy grupę 18 osób, ale zainteresowanych było dużo więcej. Uczestnicy przyszli na zajęcia ze swoimi aparatami, co pokazuje, że jest u nas zainteresowanie fotografią i jest zapotrzebowanie na takie spotkania. Tym bardziej, że telefony z pytaniami otrzymaliśmy nie tylko od rodziców, ale też od dorosłych zainteresowanych zgłębianiem sztuki fotografii — dodaje Keller.

— Cieszę się, że ludzie się garną do robienia zdjęć. Fotografia sportowa jest dosyć trudna ze względu na swoją dynamikę. To zmusza do myślenia, kombinowania, przewidywania kadrów oraz odpowiedniego ustawienia parametrów ekspozycji w aparacie. Jednak udany efekt zawsze daje wielką satysfakcję — mówi fotograf Lucjan Mikulski.

Wystawę można oglądać jeszcze przynajmniej do końca września w Bibliotece Miejskiej w Mrągowie.

Wojciech Caruk