Sam patron by się ucieszył

To nie jest pierwsza inicjatywa na rzecz promocji miasta, której podjęły się członkinie Stowarzyszenia Na Rzecz Dzieci i Dorosłych Niepełnosprawnych Umysłowo i Ich Rodzin „STO”. W roku ubiegłym podopieczni stowarzyszenia, uczniowie SOSW oraz uczestnicy Warsztatów Terapii Zajęciowej i podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy w Kętrzynie, wspólnymi siłami uczcili jubileusz 660-lecia nadania praw miejskich miastu Kętrzyn. W środę zaś w sali kinowej Kętrzyńskiego Centrum Kultury odbył się finał projektu „Wojciech Kętrzyński - człowiek, który przybliżył Mazury Polsce, a Polskę Mazurom”, zawierającego piosenki o W. Kętrzyńskim i teledysk do utworu „Spotkanie przy kawie”, w którym w rolę naszego patrona tradycyjnie już wcielił się Józef Jabłoński. Muzykę do wszystkich utworów napisał Jacek Kwiatkowski.
Prezentacji towarzyszła promocja kolorowanki „Wojciech Kętrzyński - przewodnik po Kętrzynie dla najmłodszych cz.1”. — Przewodnik był tworzony z myślą o najmłodszych mieszkańcach naszego miasta – o przedszkolakach i uczniach klas I szkół podstawowych oraz osobach niepełnosprawnych. W tak przystępny sposób młodzież chciała przybliżyć maluchom nasze miasto i myślę, że im się to udało. Te kolorowanki to najprostszy sposób, aby najmłodszych nauczyć historii Kętrzyna — mówi odpowiedzialna za tę część projektu Monika Szymańska.

Dlaczego Kętrzyn?
Równo rok temu finału doczekał się projekt „Dlaczego Kętrzyn?” z piosenkami o naszym mieście. Jego koordynatorką była Monika Grudzińska. W grudniu ubiegłego roku nauczycielka SOSW z podopiecznymi zrealizowała projekt „Kętrzyńskie kolędowanie - kolędy o Kętrzynie”, zaś Monika Szymańska projekt „Kreatywnie poprzez świat”, w ramach którego powstała książka „Dawno, dawno temu... w Kętrzynie. Bajki i legendy o naszym mieście” wydana wraz z audiobookiem zawierającym bajki napisane przez osoby niepełnosprawne.
— Realizowanie tych zadań sprawia ogromną radość nie tylko nam, ale przede wszystkim uczestnikom naszych projektów. Jesteśmy przeszczęśliwe, że wszystko się udało i... liczymy na dalszy ciąg — mówi Monika Grudzińska.
— Jestem dumna z tych osób, z którymi mam przyjemność współpracować za ich kreatywność i charyzmę. Potrafią nieść innych tą swoją energią — mówi Alina Koleśnik-Nykiel, prezes stowarzyszenia „STO”. — Ale najbardziej cieszy mnie radość, którą mają uczestnicy tych projektów. Z tego, że kiedy w takich chwilach jak ta staną na scenie, zobaczą swoją pracę, swoje imię i nazwisko jako element teledysku czy książki. To jest wartość, której nie można przecenić.

Poprzeczka w górę
— Obserwuję z roku na rok realizację tych projektów i ta poprzeczka idzie coraz bardziej w górę. Cieszy mnie też informacja, że to jest pierwsza część przewodnika. Z niecierpliwością czekamy już na kolejną — mówił do zgromadzonych w sali kina Gwiazda zastępca burmistrza Damian Nietrzeba. — Chciałbym podziękować stowarzyszeniu „STO” za to, że aktywnie uczestniczy w życiu naszego miasta — dodał burmistrz Nietrzeba.
Obok przedstawiciela władz miasta w pierwszym rzędzie zasiedli też członkowie Zarządu Powiatu, którzy nie kryli słów uznania dla pomysłu. — Ciekawie przedstawiona wizja Wojciecha Kętrzyńskiego — zauważył starosta Jarosław Pieniak poproszony o komentarz i dodał: — Uczestnicy projektu pokazali, że ładnie śpiewają, ładnie rysują. Myślę, że efekt końcowy jest dobrym materiałem promocyjnym, skierowanym do młodzieży szkolnej, która dowie się z niego o Wojciechu Kętrzyńskim bardzo dużo.
— Bardzo się cieszę, że na naszej imprezie spotkały się władze miasta i powiatu. Jesteśmy taką organizacją, która realizuje swoje zadania ponad podziałami. Integrujemy środowiska ludzi pełnosprawnych z niepełnosprawnymi, ale też środowiska polityczne — podsumowuje Alina Koleśnik-Nykiel.

Marek Szymański

Czytaj e-wydanie ">kliknij.