Kibice wciąż mają nadzieję

2018-06-23 12:20:00(ost. akt: 2018-06-26 08:42:29)
Nadzieja w kibicach jeszcze nie umarła. W niedzielę ponownie strefa rozbłyśnie biało - czerwonymi kolorami

Nadzieja w kibicach jeszcze nie umarła. W niedzielę ponownie strefa rozbłyśnie biało - czerwonymi kolorami

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

"A miało być tak pięknie, a miało nie wiać w oczy nam". Taką piosenkę Happysad mogli śmiało zanucić polscy kibice, po pierwszym meczu Biało - Czerwonych. Jednak na tym polega piękno sportu. Raz się wygrywa, a raz przegrywa.
PRZECZYTAJ KONIECZNIE: Tomasz Bobrowski "sprawdzał" kondycję kadry w czasie meczu z Litwą

Powiat kibicuje Biało - Czerwonym!

Towarzyszą temu też skrajne emocje. Tych nie brakowało w kętrzyńskiej strefie kibica. 19 czerwca plac pod kętrzyńskim Ratuszem mienił się biało - czerwonymi barwami. Tłum kibiców starszych i młodszych wypełnił strefę z zamiarem wspierania naszej kadry. Było wspólne śpiewanie hymnu, machanie szalikami, wspólny doping, a po zdobytym przez Polaków golu radość i odpalone czerwone race. Były emocje i duże oczekiwania. Jak to się skończyło? Wszyscy wiemy. — Był to niestety jeden ze słabszych meczów rozegranych do tej pory na Mistrzostwach Świata. Miejmy nadzieję, że następny mecz będzie lepszy i Polacy będą lepiej grali. Co za tym idzie cieszyli kibiców w naszej strefie oraz tym, którzy pojechali za nimi do Rosji — mówi Krzysztof Krupienik, były trener Granicy Kętrzyn, obecnie pracownik MOSiR-u. Jego zdaniem głównym faworytem do mistrzowskiego tytułu są Brazylijczycy, jednak na tym etapie ciężko jednoznacznie wytypować przyszłego mistrza. — Dopiero po rozegraniu drugich meczów w grupach będzie można ocenić szanse na awans. Zespoły są jeszcze na różnych etapach przygotowań, trenerzy nie wszędzie wstrzelili się w mikrocykle z formą zawodników, więc dopiero druga kolejka pokaże prawdziwy poziom — dodaje.

Jak ocenia szanse Polaków po pierwszym meczu? — Pierwsze 45 min. bardzo słabe. Widać było zmęczenie i ociężałość naszych zawodników. Senegal przewyższał nas pod względem motoryki, poziomu walki jak i techniki. W drugiej połowie zaczęliśmy trochę więcej biegać, walczyć, jednak to było za mało. Dwie bramki straciliśmy po ewidentnych własnych błędach. Samobój Cionka i druga, za którą obwiniam Krychowiaka. Doświadczony zawodnik nie może w ten sposób zagrywać górnej piłki w kierunku własnej bramki — ocenia Krupienik. Dodaje jednak, że dalej trzyma kciuki za naszą kadrę i zaprasza do wspólnego kibicowania w strefie pod Ratuszem. — Cieszmy się wspólnie tym świętem futbolu. Bawmy się wspólnie ze zwycięstw innych zespołów, pięknych bramek. To sama radość — zachęca.

Ruch na granicy

W związku z mundialem trwa również wytężony ruch kibiców na granicy z Obwodem Kaliningradzkim. Od 4 czerwca do 21 czerwca, funkcjonariusze Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej odprawili 12 800 kibiców.

— Do 21 czerwca Straż Graniczna odprawiła na wyjazd z Polski 2 140 pojazdów osobowych, 58 autokarów (zorganizowane wycieczki kibiców) oraz 37 autobusów rejsowych, którymi podróżowali kibice. Natomiast na kierunku wjazdowym do Polski odprawiono 1478 samochodów osobowych, 28 autokarów (zorganizowane wycieczki kibiców) oraz 7 autobusów rejsowych. Ponadto fani futbolu podróżowali również motocyklami, rowerami, a nawet traktorem. Na wyjazd z Polski , jak i na kierunku przyjazdowym do RP odprawa podróżnych odbywa się na bieżąco — informuje kpt. SG Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Warmińsko - Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie.

Na czas mundialu Straż Graniczna dostała wsparcie osobowe w postaci funkcjonariuszy delegowanych przez Europejską Agencję Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex).Mundurowi z Hiszpanii, Łotwy, Niemiec, Bułgarii, Szwajcarii, Norwegii oraz Grecji wspólnie z funkcjonariuszami Straży Granicznej odprawiają kibiców udających się na mistrzostwa na drogowych przejściach granicznych w Grzechotkach, Gronowe i Bezledach. Wśród delegowanych są specjaliści z zakresu kontroli dokumentów, skradzionych pojazdów i przestępczości transgranicznej.

"Fałszywi" kibice

17 czerwca jako pasażer autobusu rejsowego Nigeryjczyk stawił się do odprawy na drogowym przejściu granicznym w Gronowie. Kontrolerom przedstawił paszport z fińską wizą. Okazało się, że wiza zamieszczona w dokumencie podróży 30-latka jest sfałszowana. Obywatel Nigerii przyznał się do posługiwania podrobionym dokumentem i odpowie za usiłowanie przekroczenia granicy przy jego użyciu. Obcokrajowiec otrzymał decyzję o odmowie wjazdu na terytorium RP i wrócił do Rosji. Trzech nigeryjskich kibiców pojawiło się na drogowym przejściu granicznym w Gronowie 18 czerwca o 8 rano. Podczas odprawy okazało się, że pasażerowie autobusu rejsowego nie mają dokumentów uprawniających do wjazdu na teren RP. Cudzoziemcy byli przekonani, że przekroczą granicę na paszporcie kibica. Dwóch mężczyzn i kobieta w wieku od 32 do 33 lat chciało zwiedzić nasz kraj. Ten sam cel podróży deklarowało również dwóch kolejnych obywateli Nigerii, którzy do odprawy granicznej stawili się tego samego dnia, wieczorem. Mężczyźni w wieku 26 i 33 lat do kontroli okazali sfałszowaną holenderską i włoską kartę pobytu. Dokumenty podrobione były na wzór oryginalnych. Obcokrajowcy odpowiedzą za usiłowanie przekroczenia granicy przy ich użyciu. Wszyscy obywatele Nigerii powrócą do Rosji.

Od początku trwania mundialu funkcjonariusze z Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej odmówili wjazdu z obwodu kaliningradzkiego do Polski 6 kibicom Nigerii i 1 Marokańczykowi, którzy posiadali paszporty FAN-ID.

Kolejne mecze na kaliningradzkim stadionie już niedługo. 25 czerwca Hiszpania z Marokiem, a 28 czerwca Anglia z Belgią.

Wojciech Caruk



Zadaliśmy trzy pytania naszym rozmówcom - ludziom z powiatu kętrzyńskiego:
1) Kto zostanie tegorocznym Mistrzem Świata? Jak będzie wyglądała pierwsza "trójka"?
2) Jak wypadną Polacy?
3) Gdzie będę oglądał mecze naszej kadry?

Oto, co odpowiedzieli.

Franciszek Szewczyk, były działacz Granicy Kętrzyn:
1) To trudne pytanie. Ja bym chciał, żeby wygrali Niemcy. Nieważne, że przegrali pierwszy mecz. Na podium widzę kolejno Niemców, Brazylię i Polskę.
2) Pomimo przegranego pierwszego meczu z Senegalem uważam, że reprezentacja rozwinie skrzydła i wygra pozostałe mecze. Ostatecznie zdobędziemy trzecie miejsce.
3) Mecze oglądam w strefie kibica. To świetne miejsce, w którym można pokibicować razem z przyjaciółmi. Chciałbym tutaj przeżywać zwycięstwa naszej drużyny.

Roman Kojtek, sędzia piłkarski:
1) Turniej wygra najlepsza drużyna. Cały czas sądzę, że największym faworytem są Niemcy, Brazylia i myślę, że Argentyna. Czarnym koniem może być Belgia.
2) Dopóki piłka jest w grze to szanse cały czas są, przynajmniej 50 procent. Wystarczy wygrać dwa mecze. Jeśli jednak przegrywa się pierwsze spotkanie to potem przeważnie tak jest, że takiej drużynie nie udaje się awansować. Hiszpanie też przegrali kiedyś ze Szwajcarami na otwarcie, a potem zdobyli mistrzostwo. W naszym przypadku to skrajny optymizm. W całym meczu z Senegalem oddaliśmy dwa strzały, w tym jeden zakończony bramką. to trochę mało.
3) Mecze naszej kadry będę oglądał w strefie kibica. Myślę też, że nawet jeśli nie awansujemy to i tak będę tutaj emocjonował się mundialem.

Jarosław Moczarski, były zawodnik Granicy Kętrzyn:
1) Hiszpania, a za nimi na podium kolejno Niemcy i Argentyna.
2) Zostało nam 66 % udziału w mistrzostwach. 33 % już za nami, więc jest też 66 % szans na to, że wyjdziemy z grupy.
3) Kolejne mecze również będę oglądał w strefie kibica

Marcin Waszkielis, Wicemistrz Świata w Sportowych Walkach Rycerskich:
1) Nie jestem wielkim fanem, a co za tym idzie znawcą piłki nożnej. Przekornie stawiam na Islandię. Na podium będzie też Polska i Brazylia.
2) Przekornie uważam, że zajmą drugie miejsce
3) Mecze jeśli już będę oglądał, to raczej w domu.

Michał Grab, wolontariusz i ratownik PCK:
1) Mistrzem Świata zostanie Brazylia. Za nimi miejsca na podium zajmą kolejno: Hiszpania i Niemcy.
2) Myślę, że Polacy wyjdą z grupy i dotrą do ćwierćfinału.
3) Mecze będę oglądał w kętrzyńskiej strefie kibica.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5