Chciał pojeździć "na gazie" - wylądował w rowie

2017-12-05 14:04:11(ost. akt: 2017-12-05 22:26:45)

Autor zdjęcia: W-MOSG

Skrajną nieodpowiedzialnością wykazał się 43-letni mieszkaniec Kętrzyna. Mężczyzna jechał nissanem, mając ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Swoją podróż skończył wjeżdżając autem do przydrożnego rowu. Teraz 43-latek odpowie przed sądem.
Do zdarzenia doszło 5 grudnia ok. godz. 3.00 na trasie Kętrzyn - Gałwuny. Świadkami zdarzenia byli funkcjonariusze placówki Straży Granicznej w Sępopolu, którzy wracali właśnie ze służby. - Zatrzymali się, by udzielić pomocy poszkodowanemu. W trakcie rozmowy wyczuli woń alkoholu od kierowcy, więc wezwali policję. Do czasu przybycia policjantów z Kętrzyna strażnicy graniczni zabezpieczyli miejsce zdarzenia oraz nie pozwolili, aby sprawca zdarzenia uciekł - poinformowała por. SG Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik prasowy Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie

Funkcjonariusze policji w aucie zastali siedzącego na miejscu kierowcy mężczyznę, który nie odniósł żadnych obrażeń. Szybko wyjaśnił się powód zaistniałego zdarzenia drogowego. - Kiedy policjanci zbadali stan trzeźwości kierowcy okazało się, że był on pijany. Przeprowadzone badanie wykazało ponad 3 promile alkoholu w organizmie. Jak sam przyznał, po wypiciu alkoholu wsiadł za kierownicę auta i chciał sobie pojeździć. Dodatkowo mężczyzna nie posiadał przy sobie żadnych dokumentów od pojazdu oraz nie miał przy sobie uprawnień do kierowania - dodaje mł. asp. Ewelina Piaścik, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kętrzynie.

Wkrótce mężczyzna usłyszy zarzuty zarówno kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, a także spowodowania zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Teraz nieodpowiedzialnemu kierowcy za jazdę w stanie nietrzeźwości może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności.


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5