FELIETON: Szymon Kołdys pisze. Niechciane dziedzictwo

2017-12-02 08:00:00(ost. akt: 2017-12-02 16:02:33)
Szymon Kołdys

Szymon Kołdys

Ponoć więzienia są pełne niewinnych ludzi. Wystarczy zapytać tych, co tam przebywają nie z własnej woli, żeby się dowiedzieć jak niesprawiedliwie zostali potraktowani i jak nic nie zrobili.
To tylko ilustracja jak niechętnie jako ludzie przyznajemy się, że się mylimy, że postąpiliśmy po prostu źle. Nie tylko niechętnie przyznajemy się do swoich uchybień, ale też jak jest tylko okazja, to próbujemy obarczyć coś lub kogoś innego odpowiedzialnością za swoje zachowanie. Przy tym wszystkim zbyt często nie słuchamy kogoś, kto ma odwagę nam dobrze radzić, kto potrafi napomnieć, kto stawia nam przed oczy nasze czyny, a może nawet motywacje. Aby pogorszyć jeszcze ten stan, reagujemy gniewem i zacietrzewieniem. Znani ludzie oskarżani o molestowanie seksualne, politycy - sprawcy wypadków drogowych, duchowni zamieszani w machinacje finansowe, dość przypadków, o których wiemy z mediów, jeszcze więcej takich, z życia zwykłych ludzi, z naszego życia, żeby wiedzieć, że to prawda. Niechciana wprawdzie, ale jednak. Niepełna wszakże, bo ci sami ludzie, którzy popełniają zło, to także ludzie zdolni do tego by uczynić wiele dobrego i też wielokrotnie czynią co dobre. Pomagają, są uzdolnieni, mają dobre pomysły, kochają swoje rodziny, ciężko pracują. Skąd więc ta skaza? Ostatnio czytałem o Kainie, człowieku, który jest znany z tego, że zabił brata, ale mniej znanym z tego, że sam Bóg go skorygował, wezwał do tego by nie ulegał grzechowi, który jest „u drzwi”, zamiast tego panował nad grzechem i postępował właściwie, wtedy jego oblicze nie będzie zachmurzone (Księga Rodzaju 4:4-8). Nie tylko nie posłuchał słów jakie Bóg do niego skierował, ale wywarł swój gniew na młodszym bracie. Czy dzisiaj zmagamy się z tym dziedzictwem po Kainie? Trudno to pojąć, zwłaszcza, że jesteśmy potomkami nie tyle Kaina, co Noego i jego synów. Ale wydaje się, że mamy świadomość, że to, co było u progu drzwi Kaina jest i u naszego progu. Skoro tak, to i słowa Boga mają znaczenie dla nas dzisiaj, tylko czy nasza reakcja świadczy o tym, że Go posłuchaliśmy?

Szymon Kołdys

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5