Wielka gra w powiecie, a zarząd znów bez absolutorium

2017-06-28 18:56:08(ost. akt: 2017-06-29 11:58:30)

Autor zdjęcia: GwK

To, co wydarzyło się na środowej sesji w powiecie przejdzie do historii. Nie dlatego, że Zarząd Powiatu drugi rok z rzędu nie otrzymał absolutorium, ale ze względu na okoliczności i kontrowersje wokół głosowania.
W planie obrad 51. sesji Rady Powiatu najbardziej istotne wydawały się dwie kwestie. Pierwszą były uchwały w sprawie zmian w budżecie powiatu na bieżący rok i Wieloletniej Prognozie Finansowej, drugą zaś głosowanie nad absolutorium za 2016 rok dla Zarządu Powiatu.

Nie ma kompromisu w sprawie... kompromisu
Zanim radni ruszyli z czymkolwiek, przewodniczący wnioskował o głosowanie nad zdjęciem uchwał dotyczących zmian w budżecie i WPF. Łukasz Wiśniewski powoływał się przy tym na fakt, iż te propozycje zmian, nad którymi radni mieli się w środę pochylić nie uzględniały propozycji większości rady. – Wnioskuję o zdjęcie tych uchwał i równocześnie apeluję do zarządu o natychmiastowe przystąpienie do negocjacji z Radą w celu wypracowania kompromisowego porozumienia w zakresie budżetu – argumentował przewodniczący Rady Powiatu.

Większość radnych poparła jego wniosek. Tym samym wątpliwy wydaje się kompromis, który radni powiatowi niedawno wypracowali. Warto jednak nadmienić, że zmiany w budżecie, nad którymi ostatecznie nie głosowano dotyczą m.in. szpitala i szkół podległych powiatowi. Przez przepychanki w Radzie Powiatu sytuacja w tych placówkach robi się coraz bardziej dramatyczna, o czym mówili także obecni na sesji dyrektorzy.

Wyższa matematyka
Drugi ważny punkt obrad dotyczył absolutorium za rok 2016. W obiegłym roku tzw. "jedenastka" nie zaakceptowała działań zarządu w kwestii realizacji budżetu, mimo pozytywnych opinii RIO i Komisji Rewizyjnej. W tym roku oceny obu tych organów były takie same, czyli pozytywne. Przewodniczący Rady Powiatu odczytał opinie Regionalnej Izby Obrachunkowej, zaś radna Aneta Janczuk odczytała treść stanowiska kierowanej przez nią Komisji Rewizyjnej.

Jeszcze przed głosowniem ważną deklarację wygłosiła radna Siewruk-Welens, która zapowiedziała, że zagłosuje za absolutorium, ale "warunkowo". – Prosiłabym zarząd, aby bardziej skrupulatnie oszczędzał pieniądze, a przynajmniej nie marnotrawił ich – mówiła podczas sesji radna. Za absolutorium głosowało ostatecznie dziewięcioro radnych przy siedmiu głosach wstrzymujących się. Do podjęcia uchwały potrzebne było minimum dziesięć głosów (skład RP liczy ogółem 19 osób), a zatem głos radnej Siewruk-Welens nie wystarczył, by zarząd to absolutorium otrzymał. Zabrakło dosłownie jednego głosu. Nie wiadomo jak zagłosowałaby radna Janczuk, która musiała opuścić salę na krótko przed głosowaniem. Wcześniej jako przewodnicząca Komisji Rewizyjnej potwierdziła pozytywną opinię. Nieobecność radnej podczas podejmownia tej ważnej decyzji wzbudziła spore kontrowersje. – Przez dystres żołądka rządy upadały – skomentował cało to zajście wicestarosta Michał Krasiński.

Paraliż w powiecie jak widać ma się dobrze. Mimo kompromisu osiągnietego niespełna miesiąc wcześniej, radni wciąż nie potrafią się porozumieć w kwestiach najważniejszych dla powiatu. A takimi są w tej chwili szpital, szkoły i drogi.

Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5