Jeden awans, zero spadków - tak grali "nasi" w sezonie 2016/17

2017-06-18 18:28:39(ost. akt: 2017-06-18 19:06:33)
W meczu derbowym Orlęta pokonały w Reszlu Granicę Kętrzyn aż 5:1.

W meczu derbowym Orlęta pokonały w Reszlu Granicę Kętrzyn aż 5:1.

Autor zdjęcia: Andrzej Adamiak

Cała trójka IV-ligowców utrzymała się w rozgrywkach, co oznacza, że w przyszłym sezonie znów będziemy mieli pasjonujące mecze derbowe (łącznie sześć). W A-klasie Jurand wywalczył awans, zaś w "okręgówce" i B-klasie nasze drużyny plasowały się tuż za ekipami, które wywalczyły promocje o klasę wyżej. A to oznacza, że ten sezon nie był wcale taki zły dla naszych piłkarzy.
Na zakończenie sezonu 2016/2017 najwyżej w tabeli IV ligi grupy warmińsko-mazurskiej spośród naszych drużyn uplasowała się Granica Kętrzyn, która w sobotę przegrała w Reszlu z Orlętami aż 1:5. Reszelanie walczyli o utrzymanie praktycznie do końca, ponieważ iluzoryczne szanse na zachowanie statusu IV-ligowca przed ostatnią kolejką miały też Błękitni Orneta. W obliczu zwycięstwa nad Granicą wynik w Ornecie nie był już istotny, ale i tak Błękitni polegli z najlepszą drużyną w lidze - GKS-em Wikielec. Tym samym Orlęta zachowały 11. pozycję z przewagą aż 5 punktów nad bezpośrednim rywalem.

Po jesiennej rundzie najlepszym zespołem powiatu kętrzyńskiego był MKS Korsze, który zajmował 3. miejsce w tabeli. Niestety niechlubna seria meczów bez zwycięstwa zaprzepaściła aspiracje na awans o klasę wyżej i po remisie (2:2) w Rybnie podopieczni trenera Marczuka zajęli ostatecznie 10. miejsce. Przy potencjale korszan chyba należałoby to traktować w kategorii "rozczarowanie sezonu".
WYNIKI:
GSZS Rybno - MKS Korsze 2:2
Orlęta Reszel - Granica Kętrzyn 5:1

Wilczek Wilkowo także już dawno zapewnił sobie ligowy byt, ale ambicji piłkarzom Rafała Sokołowskiego nie brakowało. Co prawda mieli swoje upadki i wzloty, na szczęście nie skutkowało to obawami o utrzymanie, a i o mistrzostwo klasy okręgowej też już walka była dawno przegrana. Dlatego po trochę nerwowej końcówce sezonu 4. miejsce należy uznać za przyzwoite. No i cieszy to ostatnie zwycięstwo nad bezpośrednim rywalem w tabeli
Wilczek Wilkowo - Victoria Bartoszyce 3:2

W przyszłym sezonie o punkty w "okręgówce" z Wilczkami walczył będzie Jurand Barciany, który w niedzielę dość łatwo ograł Falę Warpuny. Wicemistrzostwo drużynie Juranda wystarcza do awansu (mistrzem został Żagiel Piecki) i nie jest już nawet istotny ostatni (zaległy) mecz z rezerwami Tęczy Biskupiec, który nie odbył się tydzień temu. Nawet gdyby okazał się on niekorzystny dla piłkarzy z Barcian.
Fala Warpuny - Jurand Barciany 0:3

Od jakiegoś czasu wiadomo było, na którym miejscu w B-klasie zakończy ten sezon Tytan Łankiejmy. Być może dlatego w ostatniej oficjalnie kolejce piłkarze Tytana jedynie zremisowali z najsłabszą w tabeli Olimpią Miłki. Teraz podopieczni trenera Mariusza Kragiela muszą jeszcze rozegrać zaległy mecz z Fortuną Wygryny, ale ten wynik nie będzie miał żadnego wpływu na układ tabeli. Z B-klasy awansowały już wcześniej drużyny Kowalaka Kowale Oleckie i Pogoni Banie Mazurskie.
Olimpia Miłki - Tytan Łankiejmy 2:2

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5