Zarząd powiatu chce przekazać władzę w ręce komisarza
2017-04-28 18:18:18(ost. akt: 2017-04-28 18:31:19)
Podczas piątkowej (28.04) konferencji prasowej w Starostwie Powiatowym Ryszard Niedziółka poinformował o złożeniu wniosku do wojewody warmińsko-mazurskiego o ustanowienie komisarza rządowego.
Według władz powiatu powodem złożenia wniosku jest pogłębiający się kryzys w Radzie Powiatu, który doprowadził do paraliżu decyzyjnego. Wśród argumentów starosta Ryszard Niedziółka wymienił m.in. nieudzielenie absolutorium Zarządowi Powiatu, blokowanie zakupu dwóch samochodów ze środków PFRON czy brak porozumienia w sprawie uzupełnienia składu Zarządu.
Czytaj e-wydanie 
">kliknij.
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)@Karol #2235516 | 89.228.*.* 1 maj 2017 12:55
Teorie spiskowe imputujesz waść,jakbyś nie znał pazerności pana burmistrza na maksymalne rozszerzenie swoich wpływów.Ostatnio opanował poprzez swoich ludzi SM Pionier i teraz już bez przeszkód KOMEC może bardzo drogo sprzedawać ciepłą wodę dla SM,a ta wciskać ją członkom,no bo kto podskoczy lokalnemu kacykowi?-ten będzie skonsumowany,to jasne.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Karol #2235387 | 89.228.*.* 1 maj 2017 08:29
Tylko naiwniacy uważają wniosek złożony przez zarząd powiatu za dobre rozwiązanie. Wniosek ten, to oznaka słabości, przede wszystkim starosty, jako lidera, a także braku pomysłu i umiejętności zawarcia konsensusu z większością rady. Nie mogąc pogodzić się z tym, że ich pomysły nadmiernego zadłużania powiatu nie znalazły uznania u większości radnych postanowili tym własnie wnioskiem tą większość rady pozbawić wpływu na funkcjonowanie powiatu i zachowując tzw. stołki, postawić na swoim. Wbrew temu, co piszą we wniosku nie chcieli porozumienia z większością rady, bo konieczne byłyby roszady na stanowiskach, władzą trzeba byłoby się podzielić, a tego nie chce nie tylko starosta ale przede wszystkim radni PiS: pani Prokop i pan Kochanowski. Taki scenariusz nie pasował szczególnie radnym PiS, no bo mąż pani Prokop nie byłby już dyrektorem PUP, a najbliżsi ich rodzin mogliby stracić posadki. Uważam też, że wniosek wcześniej był "dogadany" i w przypadku jego pozytywnego rezultatu daje gwarancje "odstrzelenia jedenastki" i zachowanie posadek. Tylko,że ten scenariusz nie zostanie zrealizowany po myśli wnioskodawców. Ich porażka będzie drogo kosztowała. Przede wszystkim ich samych. Jeżeli, jak mówią nie przyspawali się do zajmowanych stołków, to niech starosta złoży dymisję i zobaczymy. Do tego trzeba mieć jednak odwagę.
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Będzie OK #2235199 | 89.228.*.* 30 kwi 2017 20:07
Chyba nic złego nie będzie:peezel w osobie burmistrza dostanie po łapkach i nie będzie rządził powiatem,tak jak do tej pory było.
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
zbyszek #2234617 | 89.228.*.* 29 kwi 2017 20:02
Jak można było doprowadzić do takiego czegoś z czego nie wiadomo co teraz będzie.
odpowiedz na ten komentarz
Bercia #2234588 | 89.228.*.* 29 kwi 2017 18:42
„dobry menadżer” to ten, który wykazuje empatię, potrafi zarządzać, inwestować, przewidywać, dogadywać i dbać o swój zespół (pracowników). A tu ani tego, ani tamtego. Tak więc obok „dobrego gospodarza”, mamy też „dobrego menadżera”
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz