Najważniejsze jest zaufanie lokalnej społeczności

2017-04-15 10:00:18(ost. akt: 2017-04-15 09:02:05)
Strażacy z Drogosz szkolą nie tylko siebie, ale także mieszkańców.

Strażacy z Drogosz szkolą nie tylko siebie, ale także mieszkańców.

Autor zdjęcia: OSP Drogosze

Trwa nasz plebiscyt na Najpopularniejszą jednostkę OSP powiatu kętrzyńskiego. Do zakończenia zabawy jeszcze tydzień z okładem, a na czele ciągle jednostka z Drogosz. Za ich plecami dwie OSP z jednej gminy - OSP Reszel i OSP Pilec. Zwycięzcy zostaną uhonorowani w czasie strażackiego festynu w Olsztynie.
Straż pożarna to zawód, który cieszy się bardzo dużym zaufaniem społecznym. Na to zaufanie pracują nie tylko strażacy z państwowej straży, ale także ochotnicy, którzy często na miejscu zdarzenia są jako pierwsi. Coraz więcej wyjazdów obsługują też sami, bez pomocy kolegów z jednostek zawodowych. W swoich lokalnych społecznościach ochotnicy postrzegani są bardzo dobrze. To często społecznicy, którzy nie tylko niosą pomoc, ale angażują się też w życie miejscowości.

Bronią tytułu
Ochotnicy z Drogosz to obrońcy tytułu - przed rokiem także wskazaliście ich jako najpopularniejszą jednostkę w naszym powiecie.
- Bardzo miłe uczucie, mając na uwadze, że nie tylko mieszkańcy naszej miejscowości oddają głosy. SMS-y na naszą OSP również wysyłają mieszkańcy z naszej gminy, za co naprawdę dziękujemy. Cieszy nas, że duża część społeczeństwa pozytywnie nas postrzega, a to jest ważne, bo motywuje nas do dalszego działania - mówił nam wówczas Dariusz Malec, naczelnik OSP Drogosze.

Straż w Drogoszach może służyć za przykład dla takich, niewielkich przecież, miejscowości. Dzięki zaangażowaniu strażaków i samorządowców udało się włączyć ochotników w skład Krajowego Systemu Ratowniczo Gaśniczego. - Wejście do KSRG było punktem zwrotnym w naszej jednostce. Oprócz dotychczasowych szkoleń, pojawiła się szansa dalszego doskonalenia umiejętności naszych strażaków, powiększenia zasobów wiedzy, zwiększenia doświadczenia. Poszerzyło to również nasz zakres działań, a wszystko to korzystnie wpływa na naszą jednostkę, na dalsze zaangażowanie - wyjaśniał Dariusz Malec.

Dziś Drogosze mogą być dumne ze swoich strażaków. Są mobilni, nie mają problemu z tym, żeby skompletować ludzi do wyjazdu, są też profesjonalni w tym co robią. Najlepszym tego potwierdzeniem jest choćby akcja z pierwszego stycznia. Budynek gospodarczy zapalił się ledwie godzinę po północy, a mimo to ochotnicy byli gotowi do działania.

- Mimo tej niewielkiej miejscowości, zawsze znajdują się ludzie, którzy poświęcają swój prywatny czas, często kosztem rodzin, przekładają na dobro straży. Istnienie naszej jednostki tak naprawdę zależy od ich poświęcenia, dlatego staramy się zrobić wszystko, żeby ten czas nie był stracony, żeby każdy strażak czuł, że niesienie pomocy innym powinno być tak naprawdę bezinteresowne. Jest nas niewielu, i chociaż do tej pory dajemy radę, to mamy nadzieję, że dzisiejsza młodzież w niedługim czasie zaangażuje się, wyrazi chęć wstąpienia w nasze szeregi. Większość z nas pracuje, jest w wyjazdach i nie da się ukryć, że każda przysłowiowa „para rąk” jest potrzebna, dlatego zachęcamy też młodzież do wstąpienia w nasze szeregi - zachęcał po ubiegłorocznym plebiscycie naczelnik OSP Drogosze.

Najważniejsze jest zaufanie
- Takie plebiscyty to zabawa, ale pewnie, miło nam, gdy ktoś docenia naszą pracę. Dla nas najważniejsze jest zaufanie lokalnej społeczności, mieszkańcy często dają temu wyraz, choćby przez dobre słowo. Z naszej strony robimy wszystko, by jak najlepiej służyć lokalnej społeczności. Zresztą, najpopularniejsi czujemy się od dawna, bo w rankingu internetowych fanpage nie mamy sobie równych - nasz profil śledzi niemal 3100 osób - mówią z uśmiechem członkowie reszelskiej OSP, którzy w naszym rankingu zajmują obecnie drugie miejsce.

OSP Reszel to, obok Korsz, największa jednostka w powiecie. Strażacy z Reszla dysponują najlepszym zapleczem spośród wszystkich jednostek powiatu, bowiem w 2014 roku do użytku oddano rozbudowaną remizę. A przed rokiem w ich ręce trafił nowoczesny samochód. - Na warunki z pewnością nie możemy narzekać, dość powiedzieć, że do zdarzenia możemy wyjechać nawet trzema zastępami, bo tyloma samochodami dysponujemy w tej chwili - mówią strażacy z Reszla.
Działania ratowniczo - gaśnicze to jednak nie wszystko. - Jesteśmy częścią tej społeczności więc bierzemy aktywny udział w życiu miasteczka. Imprezy miejskie, kościelne, festyny szkolne, no i oczywiście własne inicjatywy - wszędzie gdzie coś się dzieje staramy się zaznaczyć swoją obecność. Wszystko po to, by budować zaufanie, by w chwili zagrożenia mieszkańcy wiedzieli, że mogą na nas liczyć - mówią strażacy z Reszla.

Aktywni w życiu wsi
Trzecie miejsce w naszej zabawie zajmują ochotnicy z OSP Pilec, jednej z najmniejszych jednostek w powiecie. - Borykamy się z problemami większości jednostek, zwłaszcza tych w małych miejscowościach, czyli problemami kadrowymi. Niestety, tak to już jest, że młodzi ludzie wyjeżdżają za pracą, nie zawsze jest komu działać. Śmiejemy się, że na szczęście rozumieją to mieszkańcy Pilca, którzy nie dają nam powodów do wyjazdu - mówi Szymon Gałka, członek OSP Pilec, a zarazem sołtys wsi. Jednostka z Pilca do zdarzeń wyjeżdża tylko kilka razy w roku, ale to nie oznacza, że nie jest aktywna. - Strażacy współorganizują sołecki festyn, włączają się w życie wsi - mówi Szymon Gałka.

Nasz plebiscyt zakończymy 24 kwietnia 2017 roku. Wtedy poznamy najpopularniejsze jednostki w powiatach naszego powiatu, a także dwie najpopularniejsze OSP na Warmii i Mazurach. W tym drugim przypadku OSP powalczą w dwóch kategoriach, w pierwszej znajdą się te, które znajdują się w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym, i te, które się w nim nie znajdują. Koszt jednego SMS’a wynosi 1,23 zł brutto. Głosowanie trwa do 24 kwietnia 2017 roku. do godz. 23.59.

Regulamin: kliknij tutaj

Ranking powiatowy:


Czytaj e-wydanie

Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. Swoją stronę założysz klikając " Tutaj ". Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5