Ta impreza cieszy się ogromną popularnością

Około trzystu osób bawiło się na zabawie ukraińskiej w kętrzyńskiej Hali MOSiR w sobotę 4 lutego br. Od wielu lat impreza cieszy się sporą popularnością. Pierwsze zabawy były organizowane w połowie lat sześćdziesiątych przez miejscowych działaczy Ukraińskiego Towarzystwa Społeczno-Kulturalnego. W 1990 r. UTSK przekształciło się w Związek Ukraińców w Polsce. I to obecnie Kętrzyńskie Koło ZUwP kontynuuje tę tradycję.

Na imprezie bawią się wspólnie Polacy i Ukraińcy. Miłośnicy ukraińskich rytmów przyjeżdżają nawet z Gdańska, Olsztyna, Lidzbarka Warmińskiego, Giżycka, Mrągowa i Węgorzewa.

Oficjalnego jej otwarcia dokonali przewodniczący miejscowego koła ZUwP Andrzej Sydor oraz członek zarządu Sławomir Iwaniura. W tym roku do tańca zagrał znany zespół „Ruch” z Górowa Iławeckiego.

W tegorocznej zabawie wzięli również udział obywatele Ukrainy, którzy przyjechali do Kętrzyna i pracują w zakładzie Philips. - Bardzo mi się podoba. Pochodzę z Kropiwnickiego (dawniej Kirworograd). W naszym mieście organizowane są dyskoteki czy spotkania rodzinne, ale nie ma tego typu imprez - powiedziała Switłana Zwynehorodzka.

- Jestem w Polsce po raz pierwszy. Nie wiedziałem, że spotkam tutaj swoich rodaków, którzy mieszkając daleko od Ukrainy, pielęgnują tradycję ukraińską poprzez tego typu przedsięwzięcia - stwierdził Dmytro Kyryłenko również z Kropiwnickego. - Dobra muzyka i wspaniała atmosfera. Swoimi wrażeniami z pewnością podzielę się ze znajomymi po powrocie do Kijowa - oznajmiła z kolei Switłana Kononczuk.

Czytaj e-wydanie ">kliknij.