Wichura, silne wiatry i opady deszczu

2016-06-18 10:00:17(ost. akt: 2016-06-18 10:22:42)
W piątek strażacy interweniowali ponad 100 razy. Strażacy zawodowi i ochotnicy usuwali powalone i nadłamane gałęzie oraz konary drzew na posesjach oraz utrudniające ruch lub stwarzające zagrożenie na drogach całego powiatu kętrzyńskiego.
17 czerwca 2016 r. w Kętrzynie w jednym z budynków mieszkalnych na ul. Tuwima wiatr zerwał elementy poszycia dachowego, na ul. Sikorskiego strażacy usuwali zagrożenie jakie niosła za sobą uszkodzona blacha z dachu.

Z kolei w Reszlu strażacy ochotnicy pilnie musieli udrożnić jedną z dróg, na której powalone drzewo zatrzymało karetkę z chorym pacjentem.

W Kętrzynie na ul. Traugutta drzewo spadło na samochód osobowy, podobna sytuacja miała miejsce na drodze z Różanki w kierunku miejscowości Radzieje.

Setki powalonych drzew, naderwanych konarów wymagały od nas wytężonej pracy, ale i ogromnej ostrożności, gdyż usuwaliśmy zagrożenia w trakcie trwającej nawałnicy. Jedne drzewa usuwaliśmy, a za nami lub tuż obok spadały następne. Całe szczęście nikt nie ucierpiał.

Wzmocniliśmy obsady służb, ściągnięci zostali strażacy z wolnego. W pewnym momencie na stanowisku kierowania Komendanta Powiatowego kolejne zgłoszenia, dysponowanie kolejnych strażackich wozów i stałą łączność z nimi prowadziły 4 osoby, gdzie zazwyczaj służbę pełni jeden strażak. Nie przypominam sobie podobnej sytuacji.

Wszystkie konary, gałęzie i drzewa usunięto z zatarasowanych dróg i chodników zagrożenia usunięto, ruch przywrócono. W działaniach strażacy wykorzystywali piły mechaniczne, liny ratownicze i wyciągarki samochodowe.

Skutki wichury strażacy usuwali i usuwają jeszcze w dniu 18 czerwca br.

W zasadzie nawałnica nie oszczędziła żadnej z gmin naszego powiatu.

W działaniach ratowniczych związanych z usuwaniem skutków nawałnicy udział brali strażacy Państwowej Straży Pożarnej, ale jak zawsze mogliśmy liczyć na strażaków ochotników, w tym OSP Reszel, OSP Drogosze, OSP Barciany, OSP Srokowo, OSP Korsze, OSP Mołtajny, OSP Skandawa, OSP Jegławki. Bez ich pomocy nie udałoby się tak szybko i sprawnie usunąć zagrożeń. Trwa szacowanie strat.

bryg. Szymon Sapieha

- Wczorajszy silny wiatr nie ominął podwórka przy ul Mielczarskiego 1a w Ketrzynie - pisze nasza czytelniczka. - Od lat rosło tam drzewko. Do godziny 18.30 był koło niego zaparkowany samochód jednego z mieszkańców. Dobrze, że zdążył odjechać, bo ok 19.00 po kolejnym podmuchu wiatru drzewko tym razem nie wytrzymało ....

Czytaj e-wydanie





Pochwal się tym, co robisz. Pochwal innych. Napisz, co Cię denerwuje. Po prostu stwórz swoją stronę na naszym serwisie. To bardzo proste. 

Swoją stronę założysz TUTAJ ".

Szczegółowe informacje o tym czym jest profil i jak go stworzyć: Podziel się informacją:

">kliknij
Problem z założeniem profilu? Potrzebujesz porady, jak napisać tekst? Napisz do mnie. Pomogę: Igor Hrywna

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kętrzyniak #2012870 | 89.228.*.* 19 cze 2016 08:46

    Bez silnych wiatrów droga z Różanki do Radziej na odcinku naszego powiatu i tak jest ledwo przejezdna.Odrosty drzew i wystające gałęzie ,których nikt nie usuwa od lat zwęziły ten Kętrzyński odcinek o połowę.Przy mijaniu rysujesz gałęzią karoserię o niebezpieczeństwie dla pieszych nie wspomnę. Czyżby to cichy protest powiatu przeciw ośrodkowi miasta w Przystani.Szanowny zarządco drogi tam jeżdżą setki wędkarzy ,rodzin z dziećmi na plażę do Radzkiej ,Jeżykowa .Weście się do roboty,drogowcy z Węgorzewa i Giżycka potrafią a wy nie?

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

  2. Gosieńka #2013238 | 20 cze 2016 00:19

    Witam i obiema rękami podpisuję sie pod tym komentarzem. Takie wielkie pieniądze na drogi z Unii płyną tylko kętrzyński zarządca dróg nie potrafi ich wykorzystać na podrzędne drogi bo po co? Dla kogo? Dla zwykłych szarych mieszkańców powiatu? Panowie z wyższych stołków przecież jeżdżą drogami głównymi,gładkimi jak stół a my szaraczki po metrowych dziurach.Niech no zarząd przejedzie się do Radziej i sam oceni jeżeli nie wierzy gawiedzi. Serdecznie zapraszamy.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5